Dzień 1
Nie mogłam nic zjeść, bo General krzyczał:
- Zjesz później, nie zdążysz, wytrzymasz!!!
WyruszyliÅ›my o 4:30 srebnym wehikuÅ‚em Przepiórki. Zaloga skÅ‚adaÅ‚a siÄ™ z Czerwonej StrzaÅ‚y, Entera, Ptasiora, Alberta MiÅ›ka wiecznie poważnego i laptopa zwanego Czarnuchem. Czarnuch miaÅ‚ miejsce obok mnie. Tak naprawdÄ™ to przez caÅ‚Ä… podróż tylko o Czarnucha Enter dbaÅ‚. Enter robiÅ‚ zdjÄ™cia, a jak siÄ™ znudziÅ‚ zamiast gÅ‚askać mnie lubieżnie po nodze zaczÄ…Å‚ klepać w klawiaturÄ™. Znudzona usnęłam. ObudziÅ‚y mnie krzyki. MyÅ›laÅ‚am – może wypadek, ale nie, to GeneraÅ‚ krzyczaÅ‚:
- SIUSIU!!!
Był ignorowany i nawet mi się to podobało, ale nie zajmowałam stanowiska, żeby się nie narażać.
Zatrzymaliśmy się na przystanku autobusowym
JastrzÄ™bia Góra przywitaÅ‚a nas sÅ‚oÅ„cem i alkoholem na dobry poczÄ…tek. Haineken zostaÅ‚ naszÄ… przystaniÄ… i portem.
Czekali już znajomi Czerwonej strzały i zaczęliśmy się do siebie przyzwyczajać przy szklaneczce piwa i innych drinkach.
Zaczęło się szukanie noclegu.
Czerwona strzała: Dzień dobry, czy są wolne pokoiki?
Pani: od kiedy?
Czerwona strzała: Od zaraz, bo jestem w Hainekenie i sączę drineczka
Pani: Nie ma
Czerwona strzała: O jak mi przykro, że nie poznam Pani.
W końcu się wkurzył, wstał i oznajmił:
- Ja pójdÄ™ i znajdÄ™ kwaterÄ™
WstaÅ‚ i poszedÅ‚. Jak na polowanie. WróciÅ‚ dumny i zadowolony. ZnalazÅ‚ piekarnik zwany poddaszem, ale lepsze to niż niebo peÅ‚ne gwiazd w nocy.
Dalej dzień upłynął na piciu, plażowaniu, znowu piciu i miłej zabawie.
DzieÅ„ drugi i trzeci byÅ‚ podobny…
17 lipca 2006 at 08:35
No to jedyna odpoczeÅ‚aÅ›.. 😉
17 lipca 2006 at 12:24
A tyle siÄ™ mówi o uważaniu z alkoholem w wakacje 😉
17 lipca 2006 at 16:49
cze Jedyna, ujmując krótko, miły wypad
17 lipca 2006 at 19:12
Moje wakacje w zeszlym roku wygladaly podobnie: pokoik 2×2 metry ale laptop wdziecznie lezal na stoliku. Ja jadlam siedzac na kiblu, ale ladowarka byla na krzesle. Aaaaa!!! Programisci…
17 lipca 2006 at 21:30
Tak… Jastrzebia ma ten swój alkoholowy klimat, spedziÅ‚em tam ostanio 3 dni, i musze przyznać, że w mojej pijackiej karierze nigdy w tak krótkim czasie nie wlaÅ‚em w siebie tyle alkoholu 😉 no ale jak firma stawiaÅ‚a trzeba byÅ‚o korzystać 😀
29 lipca 2006 at 20:10
Mieszkam nad morzem ponad 18 lat a picie na plaży to najwiÄ™kszy bÅ‚Ä…d jaki można zrobić z alkoholem i wolnym czasem w tym rejonie 😀 Czytam ten blog już sporo czasu i tak mnie tknęło, że jego autorka przejechaÅ‚a przy mojej ulicy 😉
18 października 2006 at 10:57
Czytam Twój blog od dÅ‚uższego czasu i Å›wietnie sie bawie, naprawde informatycy oczami kobiety potrafiÄ… być zabawni, nie wiem jak ty to przeżywasz…
27 lipca 2018 at 16:49
Uwielbiam ten blog. Kiedy ma zÅ‚y dzieÅ„ w pracy to go czytam. Posiadam apartamenty na wynajem w KoÅ‚obrzegu, jeżeli macie PaÅ„stwo ochotÄ™ odwiedzić KoÅ‚obrzeg to serdecznie zapraszam 😉