W mojej gÅ‚owie zakodowana jest informacja: „prezenty urodzinowe – sÄ… to drobiazgi, które siÄ™ przydajÄ…, ale nie sÄ… drogie”.
Mózg mojego Entera jest… aż brakuje mi słów.
Mózg męża jest nie do opisania. Nie próbuję dowiedzieć się co tam pod tą czaszką się kryje, jakie myśli wędrują. A może po prostu boję się, że jak zacznę próbować zrozumieć Entera to popadnę w depresję lub jego geniusz mnie tak zaskoczy, że aż zaniemówię z wrażenia albo nauczę się kodować.
Postanowiłam, że prezenty kupuje sobie sam. Kupił i stało się.
Nie mam męża.
Jako dumna żona nie chciałam tego czegoś dotykać. Prawda jest taka, że nawet nie dał dotknąć.
Dziś w złości chciałam poznać wroga. Głupia nie jestem, internet swój mam. Opis znalazłam.
Jest niesamowity
– tak na pewno, może jeszcze kanapki robi?
Pozwala robić rzeczy, o jakich się nie śniło
– co Enter robi w Å‚azience?
Zabierzesz go wszędzie
– Å‚azienka, kuchnia, praca..
W twoich dłoniach jest jeszcze piękniejszy
– o Boże!
Smukły i lekki
– W sumie ważę 50 kg
10 godzin na czytanie, granie i tworzenie
– 5 godzin na sprzÄ…tanie, pranie i gotowanie.
Pozostało mi tylko czekanie, aż się znudzi i wróci.
Wieczorami Enter siedzi na sofie z nowym smukÅ‚ym i lekkim czymÅ›, obok Tymon z iPadem starym porzuconym przez Entera, dalej Ala z moim iPadem, a ja przy stole z moim maÅ‚ym Kindlem – smutna, że nikt nic nie mówi.
24 listopada 2013 at 10:50
ano tak… my nie mamy np. teewizora ale i tak caÅ‚ymi godzinami siedzimy w kompie coÅ› oglÄ…dająć… czasem też smutne…
9 lutego 2014 at 09:31
Witaj – dawno tu nie zaglÄ…daÅ‚em… U mnie problem jest podobny, ale to ja (matematyk, informatyk – belfer) zachÄ™ciÅ‚em i do-edukowaÅ‚em swojÄ… przyjaciółkÄ™, a gdy już kupiÅ‚a swojego netbooka (sÄ… jeszcze 2 laptopy i stacjonarny), to zniknęła z rzeczywistej przestrzeni… KiedyÅ› byÅ‚a uzależniona „tylko” od nikotyny i telewizora, teraz doszedÅ‚ do tego… Facebook… 😉
Pozdrawiam serdecznie
5 kwietnia 2014 at 11:34
Więcej! Chcemy więcej! Jesteśmy za biedni na sushi to może chociaż notkę nową napisz co?