panelarrow

Wprawa

| Komentarze: 22

Korzystając z dobroci nieba postanowiliśmy wyruszyć na rowerową wyprawę. Enter wrócił z pracy, trochę pokrzyczał i zaczeliśmy szykować się do wyjścia. Na początku szukalismy kluczyka, aby odpiąc nasze rowery. Kluczyk się gdzieś ukrył. Generał zaczął się złościć. Patrzę na niego i nagle wiem gdzie może być ten zagubiony klucz:

  • Generale, zostawiłam kluczyk w domu.
  • No to świetnie, jesteśmy już spóznieni i nie damy rady. Bardzo Ci dziękuję.

Poszłam do domu po klucz. Wróciłam, spakowałam plecak. Generał położył go w przedpokoju. A ja do rowerów. Szykujemy się do ruszenia, patrzę się na Entera.

  • Generale, gdzie plecak?
  • Ty miałaś go zabrać!

 Poszłam po plecak. Ruszyłam zła i słyszę:

  • Co tak wyciełaś, nie widzisz że nie mogę jechać?

 Zawróciłam.

  • Nie mam powietrza w przednim kole.

Nasz towarzysz podróży Patyk pojechał po pompkę. Po 15 minutach podróż się rozpoczęła. Przez całą drogę słyszałam:

  • Za wolno jedziesz! Nie zwalniaj! Szybciej! Ty nawet na rowerze jeżdzic nie umiesz!

Podróż zakończyła się ciszą.

Obserwacja:

Enter wymaga żebym była kimś kim nie jestem. Jeśli robię coś inaczej to jest wielki krzyk.

22 Comments

  1. Takie życie z pedantem 😀

  2. Nie z pedantem, a z informatykiem. I sam, jako informatyk, wiem ze czasem nie jest z nami latwo. Ale nasze Panie wiedza, ze nawet jak krzyczymy i psioczymy i zachowujemy sie jak rozwydrzone dzieci, to i tak je kochamy i sa dla nas wszystkim. Pisz czesciej, Jedyna, bo uwielbiam czytac o twoim spojrzeniu na nasza informatyczna rase.

  3. tez to zauwazylem dzieki wydatnej pomocy mojej lepszej polowy, ze jak cos nie jest zrobioe tak jak ja bym ot zrobil to jest automatycznie uznawane ze jest to zle zrobione. ale walcze ze soba i juz jest lepiej :) doszedlem do etapu ze testuje obce rozwiazania zanim uznam je za nieprzydatne :)

  4. ja bym chyba strzelila focha…

  5. to zycie z pedantem, nie utożsamiajmy tego entera, czy jak ona go tam nazywa, ze wszystkimi informatykami, programistami i ludźmi związanymi z IT, bo nie wszyscy tacy są.

  6. ja jestem takim „maloletnim” informatykiem, i juz teraz sporo osob nie moze po prostu ze mna wytrzymac ;]

  7. bart, nie utorzsamiamy ze wszystkimi informatykami, tyle kazdy ze soba, w ramach rachunku sumienia

  8. Czytałem, że co 12 informatyk jest gejem. Coś w tym musi być … taka huśtawka nastrojów …

  9. No jejku… każdy może mieć trefny dzień…

  10. czasami gamoń wychodzi z tego entera:)

  11. z kazdego faceta czasem wychodzi gamon, czy jest informatykiem, hydraulikiem, czy szefem wielkiej korporacji.. 😉

  12. @lejde Hej…! E, zresztą, to prawda :)

  13. Dlaczego niektórzy są takimi debilami? Jak można powiedzieć coś takiego ukochanej osobie? Ja tego nie rozumiem i chyba nie chcę zrozumieć. Nigdy.

  14. Heh, niezle :)
    Tylko dlaczego tak rzadko piszesz? ;->

  15. Hej, nie rozumiem w jaki sposob Ty wytrzymujesz z takim facetem? Wytlumacz mi to prosze..

  16. Gratuluje wzmianki w „Polityce”.

  17. nuuuuuuuda

  18. hieh, prawie jak moj Misiek 😛
    Jedyna, pisz czesciej, plose:]

  19. A prawda zapewne była taka, że mu coś w programie nie działa i się musiał wyżyć 😉

  20. trafilem na ta strone calkiem przypadkiem, ze strony reod’a. czytam tak sobie i mysle: czy Enter jest taki naprawde? Jestem informatykiem, ale gdybym mial moj skarb – druga polowe (nie, nie laptopa) to bym ja traktowal jak ksiezniczke…

Skomentuj Madziulek Anuluj pisanie odpowiedzi

Wymagane pola są oznaczone *.